Oszczędności ciąg dalszy. Rower do 2500 zł to maszyna od której można już czegoś oczekiwać i myślę, że w tym przedziale cenowym widać żarzące się leciutko światełko w tunelu.
Zacznę od tego, że w każdym z przedziałów cenowych na czołowych lokatach nie znajdują się rzucone na łapu capu rowery. Każdy z nich jest przeze mnie przeanalizowany i myślę, że opisy które znajdują się pod każdym rowerem świadczą właśnie o tym. Oczywiście mogłem czegoś nie dostrzec lub ominąć. Więc jeśli gdzieś popełniłem błąd lub o czymś zapomniałem to piszcie śmiało w komentarzach. Kategoria rower do 2500 zł nie stanowi tutaj wyjątku.
Dla przypomnienia zapraszam jeszcze do zapoznania się z tematem: gdzie nie kupować oraz gdzie i jak kupić rower. Zagadnienie to opisałem na samym początku artykułu „rower do 1000 zł”.
Przejeździ zatem do konkretów:
Rower górski do 2500 zł
Kategoria górski rower do 2500 zł to już konkretniejsze oczekiwania. Przeczesałem oferty w poszukiwaniu rowerów z konfiguracją przerzutek minimum 2×9. Kasety 8-rzędowe to już trochę za mało jak za te cenę. Oczywiście w grę wchodzą jedynie hamulce tarczowe hydrauliczne. Celowałem głównie w koła w rozmiarze 29″, jeżeli jednak trafi się coś ciekawego w w rozmiarze 27,5″ to nie omieszkam o tym wspomnieć.
Mtb Indiana X-Pulser 5.9 – na pierwszym miejscu znów ląduje Indiana, która po raz kolejny okazuje się najlepszą opcją. Za taki stan rzeczy odpowiada głównie napęd w konfiguracji 2×10, który jest bardzo fajnym układem pozwalającym na poważniejsze wspinaczki. Ale co ciekawe, wszystko (oprócz korby niestety) to Shimano Deore, która jest już sprzętem dla wymagających rowerzystów. Co prawda ilość zębów największej koronki kasety to jedyne 36 zębów, ale przerzutka w tym modelu obsłuży max 42 zęby, więc zawsze można wymienić kasetę na większą. Hamulce to hydrauliczne tarczówki BR-MT410 czyli grupa Deore. Znam Bardzo dobrze te hamulce i śmiało stwierdzam, że wystarczą Ci w zupełności. Przejechały wiele maratonów MTB, w ciężkich warunkach i nigdy mnie nie zawiodły. Amortyzator to Rock Shox TK Q CL 100 Judy pracujący na sprężynie powietrznej. Jak za tę cenę, jest nieźle. Spisuje się bardzo dobrze na zjazdach.
Madani Reatini – drugie miejsce należy się tej maszynie głównie za przerzutki. Otóż są to Świetne Shimano Deore w konfiguracji 1×12. Nie ukrywam, że jestem wielkim fanem napędów x1 w rowerach MTB. Osobiście uważam, że zmieniły one oblicze kolarstwa górskiego. Hamulce to podobnie jak w powyższej Indianie, hydrauliczne tarczówki. Różnica jest taka , że plasują się półkę niżej. Ale to i tak nie zmienia faktu, że są całkiem niezłe. Dużą kontrowersją jest zastosowany amortyzator. Mianowicie zamontowano tutaj widelec olejowo-spężynowy UDING UD32-COIL 29″. Jest to produkt od Chińskiego producenta. Opinie na jego temat są bardzo dobre i raczej bym się go nie bał. Rower ten dzięki linii ramy, wyglądowi opon i wewnętrznemu prowadzeniu linek prezentuje się wybornie.
Szczerze mówiąc to osobiście miał bym dylemat pomiędzy tymi dwoma rowerami. Ale jakoś większą chemie czuje do Madani.
Inne górskie rowery do 2500 zł godne uwagi:
Rower miejski do 2500 zł
W porównaniu do mieszczuchów z niższej kategorii cenowej jedyne za co tutaj dopłacamy to amortyzator zamiast sztywnego przedniego widelca. Może nie tyle amortyzator co uginacz, ale jednak. Poniższa Merida Cityway Posiada amortyzowaną rurę podsiodłową co zdecydowanie poprawi komfort jazdy. Z proponowanych prze zemnie rowerów miejskich w zeszłym roku pozostał tylko Romet Art Deco Lux.
Rower trekkingowy do 2500 zł
W rowerach trekkingowych niewiele się zmieniło w porównaniu do niższej kategorii cenowej, czyli tej do 2000 zł. Skupiłem się na poszukiwaniach czegoś z napędem 3×9, lampkami na topredo i może przyzwoitymi hydraulicznymi hamulcami tarczowymi.
Indiana X Road 5.0 – znów Indiana. To już zaczyna robić się nudne. Oczywiście żartuje, skoro prawie w każdym rankingu cenowym górują rowery tej marki to z całą pewnością nie jest to przypadek i ktoś z głową na karku panuje tutaj nad sytuacją. Za co więc płacimy 2499,99 zł? Przerzutki to Shimano Acera z przudu i Alivio z tyły w konfiguracji 3×9. Amortyzator to Suntour SB NX1-RL o skoku 63 mm. Jest to widelec sprężynowo-olejowy, którego przeznaczeniem są właśnie rowery trekkingowe. Fajnie, że jego blokada znajduje się na kierownicy, co może przydać się na podjazdach, gdzie wyłączając amor poprawiamy sztywność roweru. Hamulce to najniższy model Shimano czyli BR-MT200. Pisałem o tym już wcześniej, że są to hamulce dla mniej wymagających rowerzystów. Mimo to dla roweru turystycznego powinny być wystarczające. Lamki na dynamo to oczywiście dodatkowy atut.
Coś jeszcze godnego uwagi? Kross Trans 5.0, którego ceny cały czas oscylują w granicach 2500 zł, co chwile ją przekraczając. I tak naprawde to by było na tyle.
Rower szosowy do 2500 zł
Niestety nie ma zbytniego wyboru w tej kategorii…
Kross Vento 2.0 – zacznę od ostrzeżenia. Opisany w dalszej części tekstu rower Kross to starsza wersja tego modelu. Nowa wersja wyposażona jest w „jakieś” przerzutki i klamokomanetki od Kross’a o nazwie KR3 R5008. Tak więc nie dajcie się zrobić w konia i skupcie się na wersji z osprzętem Shimano. Jest to rower, który polecałem również w zeszłym roku w kategorii szosowy rower do 2500 zł. Aluminiowa rama i co bardzo istotne karbonowy widelec to na pewno atuty tego modelu i zarazem baza do dalszych modyfikacji. Przerzutki zarówno z tyłu jak i z przodu to Shimano Claris czyli druga grupa w hierarchii szosowego osprzętu do zmiany biegów, w konfiguracji 3×8. Kaseta posiada osiem rzędów w konfiguracji 11-32, (lub 12-28, gdyż w różnych sklepach różnie podają) więc będzie można już powoli próbować się wspinać. Za wytracanie prędkości odpowiadają hamulce Tektro R315, które są, że tak to ujmę minimum bezpieczeństwa na szosie. Są tanie i proste w eksploatacji. Opony o szerokości 25mm, które zainstalowana na obręczch będą idealnym rozwiązaniem.
Romet Huragan 1 – to maszyna który również pochodzi z polskiej stajni. Rower w prawie identycznej konfiguracji jak powyższy Kross. Na pewno jest go więcej na rynku, co oznacza mniejszy problem z dostępnością i opcjami rozmiarów. Który z tej dwójki wybrać? to już kwestia gustu.
Inne wpisy z kategorii rower do… zł: